Czyszczenie analoga pada PS5
Dryfujący pad PS5 czyli problem z analogiem lub analogami według niektórych twórców na YouTube da się naprawić czyszcząc analog. Z doświadczenia mogę powiedzieć, że raz na jakiś czas może to przynieść krótkotrwały efekt. Krótkotrwały ponieważ jest to rozwiązanie problemu co najwyżej na parę tygodni, prędzej czy później wszystko wróci do normy.
Co ważne efekt ten możemy uzyskać tylko rozbierając pada na części pierwsze. Po dostaniu się do analogów należy delikatnie odczepić potencjometry i wszystko dokładnie wyczyścić. Cała operacja dla osoby która będzie robiła to raz pierwszy jest dość trudna. DualSense nie jest padem który łatwo się rozbiera. Mamy masę małych taśm które tylko czekają na uszkodzenie.
Moim zdanie gra nie warta ryzyka.
Preparat wielofunkcyjny WD-40 vs dryfujący pad PS5
Co jakiś czas dostajemy pady PS5 w których próbowano naprawić dryfujący analog psikając preparatem przez osłony analogów. Naprawdę nie polecam tego robić! Pad PS5 w środku po takim zabiegu cały pływa. Wszystkie elementy z czasem zaczynają reagować ze środkiem i zaczyna się wewnętrzna dewastacja. Dodatkowo pomimo zapewnień i widocznych na filmach pozytywnych efektach proszę mi wierzyć ten sposób nic nie daję.
Proszę pamietać, że jedynym sposobem na naprawę dryfującego pada PS5 jest wymiana analoga i jego poprawna kalibracja. Każde inne metoda nie rozwiąże skutecznie problemu a co gorsze może wygenerować nowy.
Naprawa uszkodzonych pól lutowniczych po nieumiejętnej wymianie analoga PS5
Samodzielna wymiana dryfującego analoga po obejrzeniu filmików na YouTube bardzo często kończy się uszkodzeniem pól lutowniczych. Wymiana nie jest taka łatwa jak się wydaje na pierwszy rzut oka. Dodatkowo częstym problemem okazuje się też lutownica której się używa. Zbyt duży grot, zbyt duża lub mała temperatura, zbyt długie grzanie analoga wszystko to nieuchronnie prowadzi do problemu. Uszkodzone pola lutownicze da się naprawić ale zawsze generuje to niepotrzebne większe koszty naprawy. Nie wspomnę tutaj o kalibracji o której dziwnym trafem nikt nie wspomina…